OZIEMCZUKCLINIC

Pozycja spoczynkowa języka

GDZIE SPOCZYWA WASZ JĘZYK, GDY MACIE ZAMKNIĘTE USTA?

Też mi pytanie, wiadomo – w buzi. No tak, tak ale gdzie konkretnie on sobie leży? Mój do niedawna leżał sobie między zębami – opierał się na dolnych zębach – po prostu… I co z tego? Bardzo wiele… Zanim przeczytacie gdzie faktycznie powinien się znajdować język w spoczynku, proszę zastanówcie się jak jest z Waszym językiem.

CZYM WŁAŚCIWIE JEST TEN NASZ JĘZYK?

Język to po prostu mięsień. Ale bardzo wyjątkowy. Tu muszę co nieco wspomnieć o anatomii (post z założenia ma być krótki, pytanie czy znowu nie popłynę ) To co widzimy w lustrze wystawiając język, to tylko tak naprawdę niewielka jego część – to tak zwane mięśnie wewnętrzne, czyli własne języka. Istnieją jednak jeszcze mięśnie zewnętrzne języka, których nie widzimy i o istnieniu których zwykle nie mamy pojęcia. Są to mięśnie, które łączą ruchomą część języka z otaczającymi kośćmi – kością gnykową, wewnętrzną częścią żuchwy oraz wyrostkiem rylcowatym kości skroniowej (czyli mówiąc po polsku po prostu z czaszką)

CZYLI JĘZYK TO NAPRAWDĘ DUŻY MIĘSIEŃ

Skoro już wiemy, że jest on ściśle połączony z otaczającymi strukturami głowy i szyi, to logiczne wydaje się stwierdzenie, że nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka będzie niosła za sobą negatywne konsekwencje nie tylko w samej jamie ustnej, ale i całym ciele. Dlaczego? Choćby dlatego, że język leżący płasko na dnie jamy ustnej będzie pociągał (przez mięsień gnykowo-językowy) kość gnykową, kość gnykowa będzie pociągała mięśnie szyi, mięśnie szyi pociągną mięśnie przykręgosłupowe i mięśnie obręczy kończyn górnych i tak dalej… Uruchamia się cała kaskada konsekwencji, które wcale nie muszą być widoczne tylko w jamie ustnej…

Nie mówiąc już o tym, że ta sama nieprawidłowa pozycja spoczynkowa języka u dziecka, będzie miała kluczowy wpływ na rozwój całej twarzoczaszki. To jak rośnie szczęka i żuchwa, zależy od tego jak są stymulowane do wzrostu. Jeśli język nie „wymasowywuje” podniebienia (w trakcie ssania i połykania), podniebienie staje się wąskie i wysokowysklepione. Rosnące zęby przestają się mieścić w łuku zębowym i powstają stłoczenia. Z kolei język wciskający się między górną i dolną szczękę podczas połykania, będzie powodował wychylenie zębów przednich i tzw. szparę niedogryzową – czyli brak kontaktu między górnymi i dolnymi siekaczami.

CZYLI GDZIE TEN JĘZYK W OGÓLE POWINIEN SOBIE LEŻEĆ?

‼️Język w spoczynku powinien być całą swoją powierzchnią przyklejony do podniebienia. Wtedy wszystkie otaczające mięśnie są w równowadze, a kości małego człowieka mają dobre warunki do harmonijnego wzrostu ‼️

ZARAZ, ZARAZ – A MÓJ JĘZYK WCALE NIE LEŻY NA PODNIEBIENIU I JAKOŚ ŻYJĘ

No pewnie, że żyjesz! Pewnie nawet masz się całkiem dobrze, ale może nie do końca…

Może jak wstajesz rano to boli cię głowa albo często odczuwasz bóle karku?
A może przy szerokim otwieraniu buzi czujesz jak coś przeskakuje ci w stawach skroniowo-żuchwowych?
A może w nocy zgrzytasz zębami, a ich powierzchnie są mocno starte?
A może cierpisz na nocny bezdech i chrapiesz?
A może twoje zęby są po prostu mocno stłoczone i mimo leczenia ortodontycznego, wada zgryzu nawraca?
A może trudno ci zachować prawidłową, wyprostowaną pozycję ciała i wciąż pochylasz głowę ku przodowi?

Pierwotną przyczyną tych wszystkich problemów może być nieprawidłowa spoczynkowa pozycja języka, która zaburza równowagę mięśniową całego organizmu. Uruchamia się kaskada mechanizmów kompensacyjnych, która w połączeniu z innymi nieprawidłowościami i nawykami może skutkować wystąpieniem wyżej wymienionych objawów. Tylko problem tkwi w tym, że im dalej w las tym trudniej je wyeliminować i wyleczyć.

‼️WSZYSTKIE JĘZYKI NA PODNIEBIENIA‼️

Dlatego tak niezwykle ważne jest, aby języki naszych dzieci leżały tam gdzie powinny – na podniebieniu. Jest to warunek konieczny do prawidłowego rozwoju szczęki, żuchwy, ale i całej twarzoczaszki.

Wiem, wiem – niejeden powie – nie da się zmusić dziecka, czy dorosłego do trzymania języka na podniebieniu, kiedy on sam opada, a buzia się nie domyka. Święta racja – nie da się – trzeba zastanowić się dlaczego ten język leży na dole… ale o tym już co nieco pisałam w poście o oddychaniu przez usta i o wędzidełku, a jeszcze więcej już wkrótce…

lek.dent. Donata Oziemczuk

Ostatnie posty